TIP: Rally trailer
WSKAZÓWKA nt. LAWET
Nie trzeba być właścicielem lawety - można ją wynająć.
Wynajęcie samonośnej autolawety kosztuje od 200 zł do 500 zł dziennie. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że nie musisz martwić się o swoje prawo jazdy. Takie małe ciężarówki maja dopuszczalną masę całkowitą do 3,5 ton, i by je prowadzić wystarczy zwykłe samochodowe prawo jazdy kategorii B. Często autolaweta ma podwójną kabinę, co pozwala zabrać ze sobą 4 pasażerów. Jeśli obliczyć koszt paliwa (aby przywieźć swój samochód i zespół na rajd kilkoma samochodami to wynajęcia altolawety może się opłacać).
Można również wypożyczyć standardową, ciągnioną przyczepę. Koszt to ok. 100 zł za dobę.
Ale uwaga: Przy posiadaniu prawa jazdy kategorii B całkowita maksymalna masa brutto (DMC) samochodu używanego do ciągnięcia przyczepy i DMC samej przyczepy nie może przekraczać 3,5 tony. Rzadko zdarzają się przyczepy na wynajem o tak niskim DMC. Typowa historyczna rajdówka waży zwykle ok. 1 tony, a większość wynajmowanych przyczep ma nośność od 1.5 - 3,0 ton. Daje to DMC przyczepy od 2.0 do 3,5 tony. Przy takim DMC bardzo trudno jest znaleźć samochód osobowy, który zgodnie z przepisami mógłby ją holować. Z kolei samochód duży, typu SUW taką przyczepę pociągnie zgodnie z przepisami, ale cały zestaw będzie miał znacznie więcej niż dopuszczalne DMT na kategorię B, tj. 3.5 tony.
Kryterium łącznego DMC całego zestawu (do 3,5 ton) to kryterium związane wyłącznie z prawem jazdy kategorii B i nie jest to jedyne kryterium dopuszczającym taki zestaw do ruchu.
Należy również pamiętać, że dokument rejestracyjny samochodu określa maksymalną masę brutto przyczepy (DMC), jaką dany samochód może ciągnąć.
Także sprawa nie jest banalna. Wymaga to bardzo dokładnego przestudiowania dokumentu rejestracyjnego własnego samochodu oraz rajdówki, i po wykonaniu prostych obliczeń ustalenia jakie parametry musi mieć laweta (masa własna + nośność = DMC). Znalezienie właściwej lawety jest możliwe, ale wymaga trochę czasu.
Jeśli kierowca prowadzący zestaw (samochód + przyczepa) przekroczy dopuszczalne limity to złamie prawo. Policja może nie tylko ukarać go grzywną, ale także nakazać odpięcie przyczepy i pozostawienie jej na miejscu dokonywanej kontroli drogowej. I tu jest dodatkowy haczyk - nie wszędzie można bezpiecznie pozostawić lawetę na poboczu drogi. Wówczas policja wezwie holownik, który odstawi lawetę na najbliższy parking. To może być bardzo niemiła niespodzianka w drodze na rajd, która może uniemożliwić start jeszcze przed dojechaniem do parku serwisowego.
Wniosek jest jeden: warto się tym tematem zainteresować wcześnie. Sprawa jest do ogarnięcia, ale wymaga trochę czasu i zachodu. Najskuteczniejszym rozwiązaniem jest zrobienie prawa jazdy kategorii B,E, które pozwala na prowadzenie zestawu do 7 ton, lub zatrudnienie mechanika, który takie prawo jazdy posiada.